Kwestia jędrności i gładkości mojego ciała zaprząta mój umysł cały rok - nie tylko z okazji zbliżających się wakacji. Co prawda, nie spędza mi snu z powiek i dumaniom nad tą kwestią nie poświęcam całej doby, ale przywiązuję sporą wagę :)
Dlatego poniekąd z każdym kolejnym produktem dedykowanym walce z cellulitem staję się coraz większą ekspertką z tej dziedziny :) Jeżeli podobnie jak ja toczycie trudną walkę z nierównościami dotykającymi różnych części ciała powinnyście czytać dalej ponieważ dzisiejszy post będzie o....
Amber body butter - LAMBRE
Dlatego poniekąd z każdym kolejnym produktem dedykowanym walce z cellulitem staję się coraz większą ekspertką z tej dziedziny :) Jeżeli podobnie jak ja toczycie trudną walkę z nierównościami dotykającymi różnych części ciała powinnyście czytać dalej ponieważ dzisiejszy post będzie o....
Amber body butter - LAMBRE
Jak wiecie bardzo lubię balsamy wyszczuplające, antycellulitowe - używam ich w ilościach hurtowych. Jeśli chodzi o ten produkt to ma bardzo ładny, apetyczny zapach, bardziej bym go jadła niż się smarowała ;)
Jest gęsty, po około 3 tygodniach stosowania zauważyłam gładszą skórę, bardziej napiętą, ale przed samym zastosowaniem używam masażera - robię masaż ciała lub funduje sobie peeling, aby produkt głębiej wnikał.
Jeśli chodzi o kwestię zlikwidowania cellulitu to niestety nic z tego, przy regularnym stosowaniu 2 razy dziennie moja skóra została wygładzona, bardziej sprężysta, ale "pomarańczowy wróg" pozostał i jeszcze mały minus za wydajność, produkt szybko się kończy. Mimo nie przesadzania z ilością, a stosowaniem odpowiedniej dawki kosmetyku na odpowiednie partie ciała, które potrzebujemy upiększyć.
Być może również miałyście okazję go stosować? Bardzo chętnie poznam Wasze opinie :)
Po więcej informacji oraz w celu poznania pozostałych produktów zapraszam Was na stronę pl.lambre.eu oraz na Fan Page'a Facebook www.facebook.com/LAMBRE.eu
C U SOON :*
Uwielbiam masełka i balsamy do ciała, to coś dla mnie:)
OdpowiedzUsuńRaczej nie używam produktów antycellulitowych, bo zwyczajnie nie wierzę w ich działania, ale jako taki balsam/masło do ciała myślę, że mogłoby być :)
OdpowiedzUsuńNie miałam ale ciekawi mnie. :) Pięknie wyglądasz. :)
OdpowiedzUsuńmuszę spróbować ;)
OdpowiedzUsuńhttp://sk-artist.blogspot.com
Pierwszy raz słyszę o tych kosmetykach ;>
OdpowiedzUsuńOstatnio coraz częściej słyszę i czytam o LAMBRE - zaglądałam na stronę i rzeczywiście mają dość ciekawy asortyment, ale niewiele jest recenzji na temat tych kosmetyków. To masełko wygląda bardzo kusząco i naprawdę jestem po Waszej recenzji mocno nim zainteresowana :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Ja nie mialam okazji stosować, jednak widzę jest calkiem fajny, może keidyś się skuszę
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dziękuję za obserwację :)
Nie słyszałam o tym kosmetyku. A od stycznia tez zaczynam moją batalię z cellulitem. Wakacje szybko się zbliżają :-)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy, krótki post ♥ Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńAlicja Szpunar-Chyćko :) Niestety nie miałam okazji poznać tych kosmetyków ale z opisu widać , że rewelacja .
OdpowiedzUsuńTą firmę polubiłam za doskonałe lakiery do paznokci! Innych produktów jeszcze nie używałam. Świetne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę :))
OdpowiedzUsuńNiestety firma kosmetyku nie jest mi znana. Szkoda jednak, że nie likwiduje cellulitu...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ja niestety mam cholerne problemy z tymi "nierównościami" ;/ Pozdrawiam <3
OdpowiedzUsuńwww.hinatie.blogspot.com
Great post
OdpowiedzUsuńKisses
www.blackdressinspiration.com
Ciekawy produkt, myślę, że niebawem po niego sięgnę ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, CapelliSani.
ja także jeszcze nie próbowałam ale jak czytam opis to bardzo mnie korci spróbować
OdpowiedzUsuńAle Ty masz ładne te włosy, no napatrzeć się nie mogę ;)
OdpowiedzUsuńJa nigdy tego nie stosowałam. W ogóle prawie niczego nie stosuję, bo jestem totalnie zapominalska i niesystematyczna, niestety ;(
OdpowiedzUsuńhttp://bsylwia.blogspot.com/
Mam ten produkt, ale jeszcze nie testowałam, Czeka na swoją kolej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i obserwuję. :-)
Świetny blog ♡
OdpowiedzUsuńCo powiesz na wspólną obserwację, ja już obserwuję
A to jest mój blog:
http://poloness.blogspot.com/
Ciekawe czy jakikolwiek kosmetyk jest w stanie zwyciężyć cellulit? ;)
OdpowiedzUsuńJak zawsze piękna :)
OdpowiedzUsuń